sobota, 18 czerwca 2016

SIEDEM LAT BEZ DIAGNOZY...


Siedem lat strachu, niepewności, błędnych diagnoz, działania po omacku.... Siedem lat chemii w ciemno... Siedem lat ciągłej progresji... Siedem lat bezsilności... Siedem lat bez operacji.... Kubuś - Wojownik. 

Jego historię możecie poznać wpisując hasło do wyszukiwarki. A także tutaj https://www.siepomaga.pl/kubuachrabanski. Więc nie będę powielać tej historii ze szczegółami. Ale chciałam Wam opowiedzieć o tym, co się dzieje tu i teraz. Kubuś nas potrzebuje. Bo lekarze, którzy siedem lat szukali potwierdzenia dla swoich kolejnych teorii rozłożyli ręce przyznając się do swojej niemocy. I wydali wyrok. Z pieczęcią "do wykonania". 



Nie wiem, co czuje mama Kubusia, mogę się jedynie domyślać. Ale na szczęście w całej tej historii pojawiło się światełko nadziei, które rozpalili lekarze z kliniki w niemieckim Tubingen. Już raz dali szansę jednemu z bohaterów moich wpisów. Polscy lekarze uznali, że w Polsce Kubuś nie ma szansy na otwartą biopsję guza mózgu, który odbiera po kawałeczku chłopca. Dlaczego? Bo lokalizacja i rozmiar guza zamykają drogę do biopsji... Otwarta biopsja w Tubingen to jedyna szansa, by zacząć właściwie leczyć Kubę - właściwie, bo na podstawie DIAGNOZY. Z szansą na to, by Kuba mógł żyć. Być  dzieckiem, potem nastolatkiem. Z szansą na to, by jego najbliżsi poznali imię tego, który jest ich wrogiem od siedmiu lat. Wyobrażacie się walczyć z potworem, którego nie znacie? Ja nie.



I tu sedno. Ta szansa zostanie wykorzystana pod jednym warunkiem - PIENIĄDZE. Kubuś został zakwalifikowany do operacji. Ale warunkiem jej wykonania jest poniesienie kosztów w wysokości blisko 180.000,00 zł. Życie tego chłopca zależy od pieniędzy, których rodzice nie mają. Od pieniędzy zależy, czy Kuba zagra w piłkę nożną, którą tak kocha, od pieniędzy zależy, czy pojeździ z kolegami na rowerze. Od pieniędzy zależy, czy jego świat przestanie ograniczać się do oddziału szpitalnego, kroplówki z chemią czy kolejnych badań, które nic nie wnoszą do skutecznej walki z chorobą. Czasu jest coraz mniej. Więc podarujmy Kubie szansę na życie. Podarujmy szansę na jutro. Wspólnie. 




Pomóc Kubusiowi można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Bank BZ WBK

31 1090 2835 0000 0001 2173 1374

Tytułem:
“556 pomoc w leczeniu Kubusia Chrabańskiego”
wpłaty zagraniczne:
PL31109028350000000121731374

swift code: WBKPPLPP

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz. Jeśli nie jest obraźliwy dla mnie, odwiedzających to miejsce lub bohaterów moich wpisów wkrótce zostanie opublikowany.