wtorek, 22 marca 2016

NIECH DOBRY BÓG ZAWSZE CIĘ ZA RĘKĘ TRZYMA... TERAZ ŚPIJ [*]


Są ludzie, którzy wchodzą do naszego życia niespodziewanie i zostają w nim na zawsze...Gdy kilka dni temu słuchaliśmy, jak pięknie mówiłaś do kamery o dwóch mężczyznach Twojego życia nikt z nas nie przypuszczał, że za chwilę będziemy się z Tobą żegnać tutaj...

Gdy przysłałaś mi sms w dniu swoich imienin, nie odczytałam go właściwie... Wczoraj ok. 20.00 poczułam ten znak od Ciebie... Tylko, że wczoraj prosiliśmy Najwyższego, że skoro Cię wybrał, niech oszczędzi Ci bólu i cierpienia, które znosiłaś z taką godnością i pokorą.
 Jesteś dla mnie kimś niezwykłym. Bo zwykły człowiek nie potrafiłby pogodzić się z losem, wybaczyć krzywdy doznanej od innych, kochać bezwarunkowo i zasnąć spokojnie...

Nie byłaś sama. Otaczali Cię przyjaciele. Odprowadzili Cię do bramy niebieskiej tak ważną dla Ciebie modlitwą. Na koniec życia wróciło do Ciebie całe dobro, jakie przez życie dawałaś innym. Wiem, że zasnęłaś spokojna o tych, których kochałaś najmocniej. Nie martw się, tak jak dotąd Twoi mężczyźni dostaną pomoc, której potrzebują. Twoi przyjaciele są ich przyjaciółmi, takimi na dobre i złe, zawsze. W zdrowiu i chorobie. 



Czekałaś na wiosnę. I doczekałaś jej. Choć to był pierwszy dzień tej cudownej pory roku. Odeszłaś w pierwszym dniu Wielkiego Tygodnia poprzedzającego święta triumfu życia nad śmiercią... Ty zwyciężyłaś śmierć i w naszych sercach oraz pamięci będziesz żyć już zawsze. Mówią, że Bóg zabiera stąd ludzi, gdy nie mogą już być lepszymi... Coś w tym jest. Nie chciałaś pożegnania z czarnymi wstążkami, czarno - białych zdjęć. Kochałaś kolory, kochałaś piękno otaczającego Cię świata, kochałaś ludzi...

Za kilka dni miałyśmy się spotkać... Tylko nie tam, gdzie przyjdzie mi Ciebie odwiedzić... Ale nie mam pretensji, że nie poczekałaś. To ja powinnam się była pospieszyć. Odpocznij Wojowniczko. 

Wczoraj tuż przed 20.00 Beatka powiększyła grono Aniołów. To, co nadaje sens życiu, nadaje także sens śmierci. Nie pytajmy Boga dlaczego Ją zabrał. Podziękujmy Mu, że nam Ją dał...

Pamięci Beaty Traciak 29.01.1961 - 21.03.2016 [*]

https://www.youtube.com/watch?v=Re_FhjGwl5k&feature=youtu.be

Pożegnanie doczesne Beatki rozpocznie się Mszą Świętą żałobną odprawioną w najbliższą środę, 30 marca 2016 o godzinie 11.40 w Kaplicy Cmentarnej Parafii PW Chrystusa Odkupiciela Kraków - Batowice, ul. Powstańców 48. Po Mszy Św. nastąpi odprowadzenie Beatki na miejsce Jej wiecznego spoczynku na miejscowym cmentarzu.





2 komentarze:

Dziękuję za Twój komentarz. Jeśli nie jest obraźliwy dla mnie, odwiedzających to miejsce lub bohaterów moich wpisów wkrótce zostanie opublikowany.