środa, 24 czerwca 2015

POCZTÓWKA Z WAKACJI...



Może niektórzy powiedzą, że jestem monotematyczna, ale trudno. Dla mnie najważniejsza jest reakcja na akcję pocztówkową jej adresatki.

Dzięki Wam do Madzi dotarły setki magicznych liścików, pocztówek, prezentów, ale najważniejsze są słowa i emocje, które wraz z nimi przekazaliście tej dzielnej dziewczynce, która już trzeci rok toczy bój z mięsakiem Ewinga.  To dzięki niby małym gestom Madzia choć na chwilę zapomniała o chorobie, o onkologicznym piekle, które od długich miesięcy jest jej rzeczywistością. Uśmiech wywołany przez te gesty jest bezcenny i powoduje, że słońce jaśniej świeci, a ptaki głośniej śpiewają. Świat staje się piękniejszy i bardziej przyjazny.

Te słowa pełne otuchy, zapewnień o wsparciu, podsycających nadzieję i wpierających wiarę w zwycięstwo płyną z całego świata. Ich autorami są duzi i mali. Ślą je również inni Wojownicy, jak dwie Martynki, Wojowniczki mięsaków - mała i duża. Mała również walczy z Ewingiem, duża  - z synoviale.

r

Kochani! Jest nowy pomysł związany z https://www.facebook.com/events/1599551166989838/. Madzia zwierzyła się kiedyś, że jak wyzdrowieje, to pojedzie w podróż dookoła świata. To marzenie musi na razie poczekać. Na dziś Madzi światem jest onkologia, Ewing, chemioterapia, powikłania i wszystkie związane z tym wątpliwe "atrakcje". Ale możemy wspólnie dać jej namiastkę takiej podróży. Za kilka dni rozpoczną się wakacje. Tłumnie ruszymy na letni wypoczynek w kraju i za granicą. Może znajdziecie chwilkę i wyślecie do Madzi pocztówkę z miejsc, które odwiedzicie w ramach urlopowych wyjazdów??  Może Wasi znajomi i przyjaciele też mogli by to zrobić?  Każda taka karteczka rozpali promienny uśmiech na Madzikowym buziaku.
Kochani czytelnicy moich przemyśleń i spostrzeżeń - wiem ze statystyk, że mieszkacie w różnych miejscach na ziemi. Zapraszam Was do przesłania Madzi poczty nadziei.

Madzia Nalepa
ul. Kościuszki 21
56 - 100 Wołów

Te podziękowania są najpiękniejszą zapłata za chwilę uwagi poświęconej małej dziewczynce z Dolnego Śląska, która jak lwica walczy z potworem.




2 komentarze:

  1. Mały gest -karteczka- a tyle radości BEZCENNE . <3 wysyłajcie pocztówki dla Madzi - pobijmy rekord Guinessa .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Marzeno - dziękuję za podpowiedź <3 W sumie to Pani wpadła na ten super pomysł i powiedziała o marzeniu Madzika :)

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz. Jeśli nie jest obraźliwy dla mnie, odwiedzających to miejsce lub bohaterów moich wpisów wkrótce zostanie opublikowany.